ConnMacFergus Administrator
Dołączył: 27 Maj 2006 Posty: 572 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gród Calisia
|
Wysłany: Pon 22:13, 21 Sie 2006 Temat postu: Urzet barwierski, indygo i postrach pośród wrogich paszcz |
|
|
Jak wie zapewne większa część ludzi, przynajmniej ci chodz nieco zorientowani w temacie, Celtowie zwykli malowac swoje ciała, przedewszystkim w celach nazwijmy je - barwy wojenne, ale miały one również jak mozna sie domysleć cele zdobnicze. Malowali sie wojowie zacni głównie w kolorach niebieskich, co zaobserwowac można na znacznie średniej historyczności filmie Waleczne Serce, gdzie mamy do czynienia z potomkai walecznych Celtów - Szkotami. Inną barwą preferowana była czerwień. Piktowie -lud zamieszkujacy część Wysp Brytyjskich,dziś bedącą wspaniała Szkocją zwykli do boju chadzać nago, jak i wiele innych ludów celtyckich, ciała swe wpierw czerwieniąc, nastepnie wzory malując na tle czerwienii owej barwnikiem niebieskim.
Od strony technoloicznej wyglądało to tak:
- czerwień uzyskiwana była z glinki, jak mniemam (lecz to wyłacznie moje domniemania) , była to taka sama glinka z jakiej dzisiaj wykonuje sie tak wspaniała kredke jaką jest sangwina.
- niebieski nazywany równieć kolorem indygo, uzyskiwał Wojowniczy Lud z rośliny jaka w naszym kraju nosi pospolitą nazwe URZET BARWIERSKI, zwana również URZEPEM BARWIERSKIM, a łacińska nazwa to ISATIS TINCTORIA. Właściwości barwiące owej rośliny wykorzystywano w ten sposób że liście jej mające możnośc farbowania na niebiesko, wpierw suszono, nastepnie namaczano i za pomocą narzędzia powodującego podobne efekty w strukturze jak moździeż czyniono "papke" jaka to była już tą własciwą farbą. Ponoć nie trymała sie jednak ona skóry tak jak niejeden Celt bytego chciał, to też kolejnymi technologicznymi metodami malowania było mieszanie owej "papki" z innymi elementami roslinnymi (poza moja wiedzą) oraz natłuszczanie skóry przed nałożeniem barwnika.
A teraz, po co napisałem owego posta, otóż poza funkcją informacyjną, czyli że chciałem sie podzielić tym co już wiem, chciałem prosić drogich uzytkowników forum o pomoc, mianowicie:
Szukamy z Eileen tej rosliny juz któryś z rzędu dzień i znaleźć nie możemy Prosze o pomoc jeżli by ktos mógł nam jej udzielić, czy to w formie nakierowania nas na odpowiednie tory w naszych poszukiwaniach (mówie tu o terenach na jakich to mozę wystąpić), czy moze kto gdzieś coś takiego widział.
Z góry dzięki za wszelka pomoc.
Poniżej pzredstawiam wizerunek naszej zagubionej roslinki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|